Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Heban
Działacz ASG
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ... to pytanie??
|
Wysłany: Pią 12:28, 29 12 2006 Temat postu: Pomysł co do gry medyka |
|
|
Na ostatniej strzelance miał być medyk, ale wyszła dupa blada. Po tej grze myślałem, co zrobić żeby medyk dobrze funkcjonował w ekipie. I oto mój pomysł na grę z medykiem:
Każde oberwanie kulką, to rana, osoba dostaje status "RANNY". Jeżeli przez 5 następnych minut madyk nie udzieli mu pomocy, umiera.
Medyk musi spędzić przy rannym 2 minuty, w tym czasie bo bandażuje.
Medyk musi owinąc ranę bandażem jałowym
Zadaniem Opatrzonego jest utrzymać opatrunek do końca sesji.
Medyka może opatrzeć tylko inny medyk.
Medyk może posiadać broń, ale nie może się ostrzeliwać kiedy udziela pomocy
Ranny nie może się ostrzeliwać
Ranny pozostaje w miejscu w którym oberwał, dopuki ktoś go z tamtąd nie zabierze
Martwy pozostaje na miejscu do końca sesji, chyba że ktoś wyniesie jego ciałó, w bezpieczne miejsce, czyli tam gdzie aktualnie nie toczy się walka
Martwy musi być wyraźnie oznaczony. Jakaś czerwona szmatka czy kartka połozona na ciele
Rannego, może przejąc, i opatrzeć wroga ekipa, wtedy staje się on jeńcem
Rannego należy zdjąć z lini ognia przed rozpoczęciem udzielanie pomocy
No to chyba tyle. Oiszcie i oceniajcie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 13:16, 29 12 2006 Temat postu: |
|
|
hehe dobry pomysl w tedy osoby ktore nie moga zbytrnio grac (jak ja np) moga robic za pomoc medyczna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heban
Działacz ASG
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ... to pytanie??
|
Wysłany: Pią 13:24, 29 12 2006 Temat postu: |
|
|
Co nie znaczy że medyk nie może mieć broni
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marvel
Maniak ASG
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 935
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrołęka /// Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:34, 29 12 2006 Temat postu: |
|
|
Myślę ,że z tymi minutami to trochę zbyt długo... Przez 2 minuty bandażować...i 5 min leżeć?.... w takim czasie front może znacznie się przesówać...itd...
ja to trochę inaczej widziałem...
tzn
jeżeli dostaniesz w tułów lub głowę ( lub to i to ) to jesteś trupem...i koniec...
jeżeli są to kończyny... to tak:
Wrzeszczysz MEDYKA !!!
Medyk podlatuje i opatruje rany...RANNY nie może chodzić jeżeli jest to noga...może korzystać z broni jeżeli ma ranne nogi...(tak jak na realu)
Medyk ma 30 sekund na uratowanie poszkodowanego...inaczej TRUP...wykrwawienie się....
Bandażuje go przez około 1 min...( dokładnie kończynę....miejsce postrzału...)
Ranny gra z bandażem ( symulująć ból itd)... gra w opatrunku przez 5 min...następnie go zdejmuje i cykl może się powtórzyć....
ALE jeżeli dostanie jeszcze raz będąc w opatrunku to nie ma już ratunku...JEST TRUPEM...dlaczego tak? Myślę ,że to wyeliminuje efekt RAMBO... NIEŚMIERTELNOŚCI... za dużo tych uleczeń....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heban
Działacz ASG
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ... to pytanie??
|
Wysłany: Pią 13:37, 29 12 2006 Temat postu: |
|
|
Jak to zdejmuje. Że niby po 5 min się wyleczył?? Idąc dalej. Tak bandzażowanie trwa około2 min. Pięć minut na wykrwawienie się to wystarczający czas. Poza tym medyk nie zawsze jest w okolicy, poza tym nie zawszemoże od razu podbiec do poszkodowanego. Z tym drugim oberwaniem się zgodzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marvel
Maniak ASG
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 935
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrołęka /// Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:42, 29 12 2006 Temat postu: |
|
|
Nomm.... wyleczył się... może po 10-15 min zdjąć bandaż...( bardziej wyeliminuje efekt IMMORTAL ) a z wykrwawieniem...to można przedłużyć czas do 2 min... sądzę że więcej to przesada...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heban
Działacz ASG
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ... to pytanie??
|
Wysłany: Pią 14:56, 29 12 2006 Temat postu: |
|
|
W CQB może i przesada, ale w green to w sam raz (wg mnie oczywiście). A co do bandarza, to niech biega do końca rundy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marvel
Maniak ASG
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 935
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrołęka /// Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:25, 29 12 2006 Temat postu: |
|
|
o ile ta runda nie jest scenariuszem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heban
Działacz ASG
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ... to pytanie??
|
Wysłany: Pią 17:17, 29 12 2006 Temat postu: |
|
|
To niech biega przez cały scenariusz . Tylko bandaże trzeba by przygotować. porobić na nich krew, i jakieś skrzepy, itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marvel
Maniak ASG
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 935
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrołęka /// Warszawa
|
Wysłany: Pią 18:33, 29 12 2006 Temat postu: |
|
|
Dobry pomysł
Realia to podstawa ...chyba będą dobre plakatówki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kosa56
Kadra Reprezentacyjna
Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 56 MDH WAWER
|
Wysłany: Pią 20:36, 29 12 2006 Temat postu: hmmmm... |
|
|
Co do tego RAMBO... Zgadzam się z Marvelem...
Bo na dobrą sprawę, grając w dużo osób, to trochę by było nie halo jakby każdy dostawał i trzeba czekać... Dużo się może podczas batalii zmienić...
p00zdr0
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heban
Działacz ASG
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ... to pytanie??
|
Wysłany: Sob 00:48, 30 12 2006 Temat postu: |
|
|
No i oto chodzi. Wzrasta trudność. W minutę, czy pół to na środku pola możesz pomocy udzielić. A jak trza dwie poczekać, to musisz gdzieś przenieść poszkodowanego, troszę się z nim ukryć, żeby nie dostać kulki
|
|
Powrót do góry |
|
|
kosa56
Kadra Reprezentacyjna
Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 56 MDH WAWER
|
Wysłany: Sob 00:57, 30 12 2006 Temat postu: hmmm... |
|
|
... No nie wiem... Proponuje tak...
-żeby Heban (bo się tak jara tym ;p) zajął się zasadami jakimiś i może kto jeszcze... Potem to jako logiczne połączymy...
p00zdr0
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 09:14, 15 01 2007 Temat postu: |
|
|
"Medyk ma 30 sekund na uratowanie poszkodowanego...inaczej TRUP...wykrwawienie się.... "
Sorry Marvel ale trochę przegięcie z czasem i zgadzam się ,żeby go przedłużyć bo jak gramy np. na polance to ja was (jesli bede medykiem) za cholere nie znajde i tym samym nie udziele pomocy i lipa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marvel
Maniak ASG
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 935
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrołęka /// Warszawa
|
Wysłany: Pon 15:20, 15 01 2007 Temat postu: |
|
|
Ola...to jak na realu...nie zawsze medyk zdoła dobiec do każdego...
...hmm...a ciekawe czy jak na realu ktos dostałby serią po klacie to , czy wytrzymałby te 30 sekund i sie wykrwawił ,czy od razu by padł trupem?
No właśnie...ja tu dbam o realia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|